Na jednym z angielskich forów o Nordic Walking przeczytałam, że jest to idealna alternatywa dla porannej sąsiedzkiej kawy. Urzekło mnie to, gdyż po pierwsze – jestem miłośniczką zarówno pierwszego jak i drugiego, a po drugie – nigdy wcześniej nie spotkałam się z takim porównaniem…
However ;), przy kawie nie może nas raczej spotkać nic zaskakującego… a ostatni spacer po Korzeniówce to świetna mieszanka słońca, fajnych rozmów, zapachu mrozu, smaku domowych ciasteczek i posmaku lekkiego zdziwienia przy spotkaniu z dzikami („Nie bójcie się – nas jest więcej”). Poznałam nowe smaki.
p.s. A dobrą kawę i tak Wam obiecuję…
A.W. (przyznaję się w tajemnicy, że od kawy i NW jestem uzależniona…)
ZAPROSZENIE NA SOBOTĘ:
8 stycznia – spacer po Leśnej Polanie oraz wizyta w Galerii i Pracowni Ceramicznej
Wyruszamy z Korzeniówki (spod tablic informacyjnych na ul. Brzozowej), grupa ze Złotokłosu spotyka się tradycyjnie o 9.00 pod szkołą. Proszę o zabranie „bucików” na kijki. W tempie fitness będziemy poznawać magię tego miejsca. Tradycyjnie coś dla ducha, coś dla ciała.
Mam nadzieję, że cała ekipa jest gotowa na jutrzejszy trening. Cała trasa została dzisiaj zinwentaryzowana pod względem nawierzchni itp. 😉 i to w bardzo miłych okolicznościach przyrody… Do zobaczenia
Dziś był trening pachnący przedwiośniem!! Piękne słońce!!! Cudowna Pracownia Ceramiczna, magiczne miejsce, same cudeńka, z pewnością tam wrócę 🙂
Sobotni trening pachniał nie tylko przedwiośniem ,ale i… bułeczkami(Paweł- dzięki).Słońce chyba lubi kijki,bo nam dzielnie towarzyszy .W pracowni artystycznej anioły,serca,kwiaty,misy wyczarowane przez uroczą właścicielkę..Było bardzo miło.
Przypominam, że jutro idziemy do nowej cukierni w Henrykowie na rekonesans. Skoro człowiek tyle kalorii spala to trzeba je jakoś uzupełnić. Na szczęście udało mi się wyjść z choroby – nie ma to jak dobra forma 😉 Paweł właśnie mi obiecał, że na następną sobotę będą mini – pizze… a w jego wykonaniu to naprawdę mistrzostwo.
Jest nowa cukiernia w Henrykowie??
Tak 🙂 dziś tam byliśmy z grupą NW mieści się obok nowej Apteki przed sklepem Lewiatan , Są domowe wypieki ciasta i ciasteczka są i pierogi w ofercie lada dzień ma być danie dnia zupy i makarony 😉
W nowej cukierni Panie robią produkty na miejscu, w lato będą też dobre lody 🙂 Bardzo przyjazne miejsce.
A, my też już byliśmy. Wkrótce info w naszym serwisie o firmach.
Dzisiejszy trening zaczął się w deszczu a kończył się w pięknym słońcu.To kolejny dowód na to ,że nie należy rezygnować z kijków z powodu pogody.Po drodze był przerywnik-cukiernia Cafe Komo ul.Społeczna 52 Henryków Urocze.Zakupione tam ciasteczka okazały się bardzo smakowite.Wnętrze przytulne i w wiosennym nastroju.Warto tam zajrzeć.
Oj kusicie, kusicie. Drożdżowe bułeczki, mini pizze… Tyle smakowitości mnie ominie. A wiem o czym piszę, bo miałam tą wyjątkową przyjemność jeść pizzę w wykonaniu Pawła. I powiem tylko tyle, że to była najlepsza pizza jaką jadłam do tej pory. Żadna, nawet z najlepszej pizzerii się do niej nie umywa. I to tyle w temacie uzupełniania kalorii po NW 🙂
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.