Trwa kompleksowa modernizacja ul. Bażanta w Korzeniówce. Ciężki sprzęt pracujący na zlecenie Urzędu Gminy w Tarczynie od dwóch dni utwardza drogę która ostatnie lata była w katastrofalnym stanie. Kilka a miejscami kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt centymetrów tłucznia właściwie wyrównane “równiarką” i utwardzone “walcem” może spowodować, że zmodernizowana droga będzie latami służyć mieszkańcom i osobom mającym działki rekreacyjne na tzw. “Ptasim Osiedlu” gdzie oprócz ulicy Bażanta są inne “ptasie” uliczki – Skowronka, Wilgi, Wronia, Słowicza…
Stowarzyszenie Przyjaciół Korzeniówki składa serdeczne podziękowania władzom samorządowym gminy Tarczyn za kolejne już w ostatnim czasie, po zeszłorocznej modernizacji ul. Topolowej i części ul. Leśnej działania poprawiające jakość życia mieszkańców Korzeniówki. Przypomnijmy, że w tegorocznym budżecie w zadaniach inwestycyjnych zapisana jest również kompleksowa modernizacja ul. Brzozowej.
To cieszy. Szkoda tylko, że przy okazji totalnie zdemolowano ul. Brzozową.
Niestety tak wyszło. Może nie zgodzę się, że totalnie gdyż największe zniszczenia są w dwóch miejscach – przed ul. Leśną straszny dół, który będzie ciekawą niespodzianką dla kierowców gdy po ulewach wypełni się wodą oraz drugie miejsce – tuż przy zjeździe z Brzozowej do lasu w kierunku wschodnim (skrót na “Ptasie Osiedle”).
Gdy wróciłem po pracy w piątek i zobaczyłem w jakim stanie ekipa zostawiła w/w “skrót” przez las (koleiny głębokości 50cm – tamtendy jeździły wielkie ciężarówy z tłuczniem ze względu na zbyt wąskie zakręty na początku ul. Bażanta) oraz w jaki sposób skończyła utwardzanie ul. Bażanta to realnie załamałem ręce. Na szczęście po rozmowie z jednym z sąsiadów uspokoiłem się nieco gdyż wg jego wiedzy mają wrócić jak będzie bardziej sucho gdyż w bieżacych warunkach nie mogli dokończyć tej inwestycji w sposób rzetelny tak aby za miesiąc nie było kolein w tłuczniu…
W tym tygodniu mój sąsiad planuje udać się do Wydziału Inwestycji Urzędu Gminy i zapytać o stan przygotowań do inwestycji na ul. Brzozowej. Jak tylko będzie coś wiedział notatkę zamieścimy na www.
Witam
Chciałbym się wypowiedzieć na temat remontu ulicy Brzozowej. Uważam za skandal zabieranie ziemi mieszkańcom, wycinaniem im sosen prawie 40letnich i niszczenie istniejącego ogrodzenia jak po drogiej stronie jezdni nic nie ma!!
Uważam za kpinę pomiary geodety robione od palca a nie za pomocą satelity!! Jakby pan Lewak zabrał ziemie sąsiadów pod drogę to by go na taczkach wywieźli!!
Najlepiej jest zrobić tak aby nowi mieszkańcy Korzeniówki którzy uważają się za lepszych mieli drogę po trupach innych!!
Pozdrawiam
Witam
Chciałbym się zwrócić do wszystkich pseudo-ekologów z Korzeniówki którzy z małej leśnej ścieżki zrobili sobie dojazd do posesji a dokładnie “skrót” bo mieli jak dojechać!! A chodzi mi dokładnie o “łącznik” ulicy Brzozowej ze Skowronka. Jak można było tak rozjeździć las a na dodatek wyciąć nielegalnie aż tyle drzew!! To jest po prostu SKANDAL!!! Jak się przeprowadziło na wieś z miasta to uszanujcie to co jest-piękna przyroda a nie robić drugie miasto!! Cholerni wygodniccy!! Wstydźcie się!!!!
Z faktów:
1. Droga w lesie należy do Lasów Państwowych i to one robiąc wycinkę w zeszłym roku poszerzyli ją. Korzystali z niej wywożąc drzewo. Poza tym gdyby nie poszerzenie jej niemożliwa byłaby naprawa ul. Bażanta.
2. Stan obecny drogi wynika z faktu, że jedynym dojazdem dla dużego auta i dla “równiarki” do ul. Bażanta była właśnie ta leśna droga. Tamtendy przejechało kilkanaście kilkudziesięciotonowych aut z tłuczniem. Pogoda i podmokły teren spowodowały, że droga nie nadaje się dziś do użytku. Wg relacji osób rozmawiających z ekipą remontową ma ona wrócić jak będzie sucho i wyrównać tę drogę oraz dokończyć utwardzanie ul. Bażanta, która też z przyczyn pogodowych nie mogła być dokończona.
Witam
Z faktow jakos widzialem ze drzewo zwozili innymi sciezkami nie tylko tym co pan mowi. Akurat ta droga nie widzialem zeby zwozili.
Uwaza pan ze tak powinno byc ze aby wyremontowac droge nalezy wyciac drzewa i rozjezdzac las?? Pan sie nazywa przyjacielem Korzeniowki?? Dlaczego nie mozna bylo sie dogadac i korzystac z przedluzenia ulicy Bazanta do drogi nr 876?? Tam stoi jakis szlaban ktory i tak jest omijany z jednej jak i z drogiej strony (przy okazji tego tez wycieto mase drzew aby tylko ktos mogl przejechac).
Nie mozna bylo do ulicy Bazanta dojechac ta droga co mowie albo od ulicy Wroniej?? Chyba sa to drogi owiele wieksze dla tych duzych aut co pan mowi niz mala lesna sciezka.
Jestem poprostu oburzony bezsensownym niszczeniem piekna Korzeniowki przez zalatwianie prywatnych spraw!!
A ja widziałem jak zwozili i tą leśną drogą jak i innymi. To jest sprawa Lasów Państwowych gdyż oni są właścicielem tej części lasu i oni zdecydowali o przycięciu drzew tak aby droga była szersza. Przez bardzo długi czas na tej drodze było “wąskie gardło” czyli miejsce gdzie odległość drzew po dwóch stronach drogi nie pozwalała przejechać nią żadnemu innemu autu niż osobowemu. Nikt z nas “pseudo-ekologów” nie wyciął tych drzew – zrobili to leśnicy więc proszę do nich skierować swoje pytania.
Droga przez las została przycięta przez leśników w zeszłym roku kiedy to NIKT W GMINIE TARCZYN jeszcze nie myślał o remontowaniu ul. Bażanta więc uznaję Pana tekst treści “Uwaza pan ze tak powinno byc ze aby wyremontowac droge nalezy wyciac drzewa i rozjezdzac las” za bezzasadny. W sumei to się z Panem zgadzam i gdyby tak zrobili to również byłbym zaskoczony.
Pyta Pan czy nazywam się “przyjacielem Korzeniowki”?? TAK, ZDECYDOWANIE TAK. Majowa inicjatywa sprzątania lasów w 2009 roku zaowocowała nadspodziewaną aktywnością lokalną mieszkańców co w efekcie doprowadziło do powstania Stowarzyszenia Przyjaciół Korzeniówki – to jest właśnie przejaw tego, że komuś zależy na tej wsi… Zachęcam do współpracy gdyż razem łatwiej jest dbać o Koreniówkę i przeciwstawiać się nieporządanym działaniom.
Wracając do remontu ul. Bażanta. Sam byłem bardzo zaskoczony gdy w poprzednią środę przyjechałem po pracy i zobaczyłem remontowaną drogę. Z informacji uzyskanych od ludzi obsługujących maszyny dowiedziałęm się, że nie było możliwości puszczenia równiarki i dużych aut z tłuczniem innymi drogami niż drogą leśną. Na ul. Bażanta pierwszy zakręt od ul. Wroniej jest nie do pokonania przez te sprzęty. Z drugiej strony wąski zakręt znajduje się tuż za szlabanem. Tak czy inaczej “drogowcy” obiecali poprawienie drogi leśnej jak już będzie sucho i ich praca będzie miała sens. Przyznam, że sam jestem zbulwrsowany stanem tej leśnej drogi ale z drugiej strony umiem sobie wyobrazić jakie byłoby moje rozgoryczenie i rozwścieczenie gdyby okazało się, że gmina chciała remontować ul. Bażanta, miała na to środki ale musiałaby zrezygnować ze względu na brak dojazdu.
Pisze Pan o “niszczeniu piekna Korzeniowki przez zalatwianie prywatnych spraw”. Zastanawiam się o jakie PRYWATNE sprawy chodzi, bo chyba nie o PUBLICZNE drogi. Punkt widzenia zależy od… Myślę, że inaczej patrzyłby Pan na pewne sprawy gdyby nie musiał Pan zamiast 200m bardzo złą drogą jeździć codziennie 1000m taką drogą. Auto wysiada.
No to remont Brzozowej widzę w czarnych barwach. Ze względu na układ słoneczny.
Nie wiem panie Andrzeju czy my mowimy o tej samej drodze lesnej. Ja mowie o drodze lesnej laczaca Brzozowa z Bazanta i Skowronka. Tej drogi na tej mapie powyzej nawet nie ma. Jest za to na mapie umieszczonej na tej stronie w zakladce “do sciagniecia” i jest ona zaznaczona na zolto. Ja pamietam czasy i to nawet niedawne jak to byla lesna sciezka przez ktora czlowiek ledwo szedl bo wszedzie byly drzewa i jezyny. To sie zminilo bo teraz jest to juz droga dla samochodow!!
I dlatego nie chce mi sie wierzyc ze tamtymi drogami bylo latwiej niz ta lesna…
Dziekuje tez ze rozjasnia mi pan ta sprawe.
O tej samej drodze… Rzeczywiście na części map jej nie ma ale ponoć na bardzo starych planach jest tam droga tylko do końca nie wiem czy tak jakleci ta leśna czy prosto przez las do Brzozoej jako przedłużenie ul. Bażanta.
Wcale nie dziwię się, że kilka lat temu droga ta była tylko ścieżką ale kilka lat temu (8-10) na “Ptasim Osiedlu” były tylko 2 domy całoroczne lub większe sezonowe i 2 małe sezonowe a teraz większych jest 9, budują się 2 i są 2 małe sezonowe domki.
Sam pamiętam, jak kilka lat temu przywozili mi materiały budowlane i kierowca (wcale nie największego TIR-a) musiał na jednym z zakrętów Bażanta przestawiać się na hydraulicznych stabilizatorach bo przez 20 minut nie mógł złamać się w wąskim zakręcie.Dziś jeśli chce się cokolwiek dowieźć do nas to w pierwszej kolejności trzeba rozmawiać o wielkości auta żeby nie okazało się, że transport dojedzie do Korzenióki i trzeba będzie główkować jak ma dojechac do działki…
No to o tej samej drodze mówimy. Niestety starych planów nie widziałem…
Rozumiem że osiedle się rozbudowuje ale uważam że nie powinno to być kosztem przyrody i sąsiadów, bo to naprawdę nie jest miasteczko tylko wieś, gdzie drogi gruntowe były by w bardzo dobrym stanie gdyby nie to ze jeżdżą po nich tiry które te drogi niszczą… Rozumiem że trzeba przywieźć materiały budowlane na budowę ale czy później nie należało by samemu zreperować drogi którą się zepsuło??
Zgadzam się też że trzeba informować kierowców że jeśli coś maja przywieźć to niech wezmą mniejsze auta…
Niech mi pan uwierzy sam chciałbym ładna drogą dojechać do domu ale nie koniecznie kosztem wycinania drzew i sąsiadów…
Ostre słowa o wycinaniu sąsiadów…
Gospodarka lasami w wykonaniu Lasów Państwowych nie jest w naszej gestii. Robią wycinkę wg własnych planów. Widział Pan zapewne co leśnicy zrobili z lasem w zeszłym roku? Wycieli drzewa i zabrali a gałęzie zostawili bez sprzątnięcia. Strasznie mi się to nie podoba bo zamiast oczyścić las zaśmiecili go ale niestety to ich teren i maja prawo (zapewne) do takich działań.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.