Sobotni trening (1.III)– w dobrym tempie czyli w pogoni za kondycją
Dla instruktora prawdziwym „miodem na serce” jest, kiedy uczestnicy treningów widzą u siebie poprawę kondycji – odczuwam więc wielką satysfakcję. Cieszę się również, że kolejne osoby doświadczyły przyjemności chodzenia z kijkami w górach – można odkryć dzięki temu zupełnie nową (lepszą) jakość oraz znacznie zmniejszyć zmęczenie i monotonię.
Idziemy za ciosem i trenujemy w dobrym tempie a ponieważ na końcu idzie mój pomocnik „zabezpieczający tyły” nie ma stresu, że się zostanie – każdy idzie na tyle, na ile może – z czynnikiem motywującym z przodu no i może odrobinę z tyłu 😉 .
Poniedziałkowy trening (3.III) – w poszukiwaniu nowych Walkerów
Poniedziałkowa grupa jest bardzo kameralna. Zapraszamy wszystkich nowych chętnych. Wycieczka w trakcie tygodnia doskonale poprawia nastrój i jest nawet lepsza od wysokokofeinowej mieszanki kawy „Nienawidzę poniedziałków”.
Trening 8 marca
Piękny spacer – trochę wiosenny, trochę kobiecy i trochę męski. Każdy znajdzie coś dla siebie. Może nawet uda się spotkać czajkę – wtedy będziemy mieli pewność, że wiosna przyszła na dobre. Zapraszamy! Warto zarezerwować troszkę więcej czasu – na pewno warto.
W imię zasady, że “energia to ruch. Zbyt długi bezruch paradoksalnie nie magazynuje energii, tylko ją wyjaławia”, dzisiaj (czyli 8.III) dostaliśmy na porannym spacerze potężny zastrzyk energii. Prezencik na Dzień Kobiet 🙂