W czasie naszych ostatnich treningów koncentrowaliśmy się na optymalnym tempie. I to bynajmniej nie na przyśpieszeniu, ale na określaniu górnej granicy, której nie warto przekraczać (na tym etapie wytrenowania).
W dzisiejszym świecie wyznającym kult szybkości i zasadę „szybciej znaczy lepiej” trudno zrozumieć, że czasem nie o to chodzi aby pędzić. Nadmierna prędkość w tym przypadku to: błędy techniczne wynikające z niedbałego (zbyt szybkiego) ruchu, napięcia mięśni (podczas gdy chodzi nam o rozluźnienie), przeciążenia stawów (zamiast odciążenia) oraz „psychiczne spięcie”.
Nordic Walking znakomicie wpasowuje się w zasady ruchu Slow Life. Ćwiczymy dla relaksu i rozluźnienia, zauważamy piękno przyrody, która nas otacza i poprawiamy formę w poszanowaniu dla swojego organizmu. To coś zupełnie innego od biegania na bieżni w dusznym/klimatyzowanym pomieszczeniu przy równoczesnym oglądaniu telewizji i zmuszaniu się do wysiłku.
Prawidłowy marsz Nordic Walking sprawia, że ponad 90% naszych mięśni pracuje a naszym zadaniem jest koncentracja na prawidłowym ruchu. I relaks. Bez patrzenia na zegarek… bo od tego jest instruktor.
Nasze następne treningi nie będą oparte – jak te ostatnie – na dochodzeniu do wyznaczonego punktu w konkretnym czasie, gdyż była to forma ćwiczenia. Uczyliśmy się tempa 6 km/godz. Za jakiś czas przejdziemy do 6,5 km/godz. – i to jest nasza górna granica (powyżej której zatracamy zbyt wiele pozytywnych efektów Nordic Walkingu, aby warto było to robić).
A na koniec krótki wykład:
„Dr Kenneth Cooper, twórca koncepcji ćwiczeń dotleniających, odkrył, że regularne, umiarkowane ćwiczenia fizyczne bardzo korzystnie oddziałują na ciało i umysł. Ćwiczenia dotleniające wzmacniają układ sercowo-naczyniowy i usprawniają przepływ krwi, a tym samym i tlenu przez ciało i mózg. U przeciętnego człowieka mózg, narząd stanowiący niecałe 3% masy ciała, zużywa ponad 30% tlenu. Wraz ze wzrostem kondycji fizycznej zdolność przyswajania tlenu zwiększa się dwukrotnie.
Regularne uprawianie ćwiczeń dotleniających prowadzi do znacznego zwiększenia bystrości i przytomności umysłu, stabilności emocjonalnej oraz wytrzymałości. Człowiek „bez kondycji” potrzebuje przeciętnie sześciu tygodni ćwiczeń, cztery razy w tygodniu, przynajmniej po dwadzieścia minut dziennie, by osiągnąć zauważalne korzyści. Tajemnicą efektywnego programu ćwiczeń dotleniających jest znalezienie takiej aktywności fizycznej, która będzie ci sprawiała radość. Idealny program ćwiczeń może być kombinacją szybkich spacerów, biegów, tańca, wiosłowania i sztuk walki.” (Michael J. Gelb, Myśleć jak Leonardo da Vinci. Siedem kroków do genialności na co dzień)
A.W.
Harmonogram zajęć Nordic Walking na czerwiec
Czerwiec to ostatni, przed wakacjami, moment na rozpoczęcie treningów Nordic Walking pod fachowym okiem instruktora. Świetnie byłoby wziąć kije ze sobą na wakacje i szlifować formę w swoim tempie, wiedząc jak to robić (jednorazowe warsztaty dadzą dobrą do tego podstawę). Od tego miesiąca rezygnuję z prowadzenia poniedziałkowych regularnych treningów (od września zostaną wyznaczone nowe terminy). Jeżeli ktoś miałby ochotę umówić się na warsztaty, proszę o kontakt – tel.: 606 78 19 41.
Będziemy kontynuować zwiedzanie miast-ogrodów i tym razem udamy się do Konstancina w ostatnią sobotę miesiąca.
7. VI (sob.) – regularny trening – trasa uzależniona od pogody – 9:00 – ok. 60 min.
14. VI(sob.) – spacer z Korzeniówki do Leśnej Polany „Szlakiem uroczych uliczek”– start w Korzeniówce – 9:00 – ok. 70 min
21. VI (sob.) – spacer nad rzekęczyli coś dla ochłody– 9:00 – ok. 70 min.
28. VI (sob.) – wyjazd do Konstancina – szlakiem miast-ogrodów: Konstancin – spacer ok. 1,5 godz. + dojazd – wyjazd o godz. 9:00
